środa, 31 sierpnia 2011

dowód istnienia


3 komentarze:

  1. Piękne...
    Choć ja myślałam, że to cień jest najlepszym dowodem istnienia ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Delie ;) Jesteś!! Twój "dowód istnienia" nie mniej piękny!
    Maggie, a co z bytami bezcieniowymi?
    Ale dywagacje ontologiczne pozostawmy filozofom...

    Apteczn brama i drzewo, które skradło mi głowę mówią mi - jesteś!

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga

***