wtorek, 21 września 2010

ciepło - zimno, czyli wspomnienie wiosny

3 komentarze:

  1. Kiedy to było?! Pamiętam te kolory. Piękne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Maggie, Ewo, bardzo lubię takie krótkie wycieczki w przeszłość, nawet tę całkiem niedaleką... wrażenia, kolory, zapachy ... Tym bardziej, że każda pora roku smakuje inaczej...

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga

***